A na koniec lutego - coś słodkiego! Ciasto czekoladowe z burakiem. I nie! Nie są to moje dziwne zachcianki ciążowe, a regularny przepis
stąd.
Polecam i życzę smacznego. Ciacho w sam raz na leniwy weekend. Nie zapraszam, bo u nas zostało już tak bardzo mało-mało!
Jak tak taki leniwy weekend, to masz czas zrobić jeszcze jedno, ;-) a z Kalisza nie tak daleko ,więc wpadniemy spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam, tylko nie wiem kogo :D
Usuń