niedziela, 29 grudnia 2013

Pakujemy....

Jak głosi bardzo popularne powiedzonko: Święta, święta i po świętach! Czy Wam czas też tak szybko minął? Czy Wam też przybyło parę kilo? 



Tak czy siak już po! Mam nadzieję, że w końcu znajdę czas żeby nadrobić blogowe zaległości i podzielić się z Wami wszystkim tym, na co nie znalazłam czasu przed Świętami. Więc dziś prezenty...




czwartek, 26 grudnia 2013

Wesołych Świąt!

Moi drodzy! Miały być przed świętami, konkretnie w Wigilię z samego rana, żeby do wszystkich dotarły. Ale wyszło jak wyszło i nie zdążyłam. Za to teraz zamiast życzeń będą nadzieje. Mam nadzieję, że spędzacie te święta w miłym, rodzinnym gronie. W spokoju i przyjemnej atmosferze odpoczywacie, zjadacie tyle ile trzeba a nie tyle ile jest na stole. Że Mikołaj o Was nie zapomniał. Mam nadzieję, że te święta są dla Was tym czym miały być, że wszystkie wasze świąteczne plany się spełnią. I że spełnią się wszystkie życzenia jakie usłyszeliście przy Wigilijnym stole.

Ja spędzam te święta w miłym i bardzo, bardzo rodzinnym gronie. Odpoczywam i zjadam wszystko co jest na stole. Mikołaj zdecydowanie o mnie nie zapomniał, mało tego, przypominał sobie o mnie nawet kilka razy (tyle nowych skarpet!). I mam szczególną nadzieję na spełnienie wszystkich moich Wigilijnych życzeń! 


środa, 18 grudnia 2013

Zasłonki. . .

Jak zrobić swoje własne, świąteczne zasłonki? Które prócz wpasowania się w najnowsze trendy mody wnętrzarskiej, później można w prosty sposób przerobić na zasłonki walentynkowe lub wiosenne? Nic prostszego! Do wykonania będą potrzebne nam:

- Dużo materiału! (Mam to szczęście, że każdy już wie, że wszelkie, dla kogoś niepotrzebne rzeczy, przyjmuje z otwartymi ramionami i prędzej czy później znajdę dla nich zastosowanie. I właśnie w ten sposób stałam się szczęśliwą posiadaczką 20 białych poszewek na pościel!).

- Dziurkacz o wybranym kształcie dziurkowania. 

- Klej na gorąco z pistoletu, ale myślę, że sprawdzi się również zwykły klej szkolny. 

- Trochę czasu, wyobraźni, dobre chęci i optymistyczne nastawienie.

- Opcjonalnie - śnieg za oknem. 



Zawieszamy, wycinamy, przyklejamy i gotowe! 

Miłego dnia :D 

poniedziałek, 16 grudnia 2013

niedziela, 8 grudnia 2013

piątek, 6 grudnia 2013

U Rzeźnika. . .

Miało być dziś coś mikołajkowego, ale zamiast będzie ostatni jesienny post. Moja Wielka Kariera rozpędza się coraz bardziej :). Otóż, zostałam poproszona o przygotowanie dekoracji dla Sklepu Mięsnego, o niezwykle trafnej nazwie "U Rzeźnika". Po wielu moich przygotowaniach, i wielu przygotowaniach właścicieli - udało się. Są zioła w metalowych doniczkach, trochę dyń, skrzynki i skrzyneczki, słoiczki z przyprawami, kamionkowe garnki.  Słoiczki są z solą i pieprzem - sól szczypie w ręce a pieprz kręcił w nosie - ale warto było trochę popłakać i pokichać, bo efekt słoiczkowy wyszedł super. Jest swojsko i sielsko. Beżowo, brązowo, zielono i jeszcze trochę ciepłych, jesiennych żółcieni. Główną i najcenniejszą dekoracją jest maszynka do mięsa mojego dziadka. Maszynka jest stara, ciężka i trochę już pordzewiała. A dziadek jest wspólny. Teraz już zastanawiam się nad zimowymi dekoracjami, macie jakieś pomysły na zimę w mięsnym? I cóż... Polecam! "U Rzeźnika" w Kępnie przy ulicy Warszawskiej :) 


 Serdecznie dziękuję za zaufanie i powierzenie w moje skromne ręce tak szacownego zlecenia. 



Oczywiście nie obyło się bez wsparcia rodziny, przyjaciół, narzeczonych oraz wszelkich Panów Warzywniaków. I koleżanek które miały akurat niepotrzebne dynie. Wszystkim serdecznie dziękuję. I na koniec S. bez którego to już w ogóle nic by mi nie wyszło. 





To by było na tyle jesiennych historii. Już niedługo nowa, zimowo - świąteczna szata graficzna na blogu. I mam nadzieje wiele świątecznych pomysłów. 

Miłego wieczoru, M.  

niedziela, 1 grudnia 2013

Wszystkiego Najlepszego!



Przełom listopada i grudnia to wśród naszych rodzin i przyjaciół gorący czas imieninowo - urodzinowy. 
Tak więc dla wszystkich: zdrowia, szczęścia i spełnienia imieninowo - urodzinowych marzeń!