sobota, 24 marca 2012

NOW OR NEVER . . .



. . . czyli poznałam niedawno fajnego faceta!  I nie, nie jest  to A - który choć jeszcze fajniejszy, to poznany już jakiś czas temu. Nie wiedząc czego mam się spodziewać, rezygnując z pasjonujących zajęć z „Ikonosfery…” i całej reszty innych ciekawych ciekawostek poszłam na NACIŚNIJ !  Kilka godzin spędzonych w gronie 450 innych osób, słuchając kogoś kto otworzył co po niektórym oczy na to jakie mamy możliwości, zmieniło moje spojrzenie na bardzo dużo spraw. Używając szokująco prostych słów i przekazów, mówiąc o sprawach czasem tak oczywistych, że aż wstyd że do tej pory tego nie pojęłam, skierował tok mojego myślenia na zupełnie inne tory. Coś o czym wcześniej nie miałam pojęcia że istnieje, przemeblowało całe moje myślenie o przyszłości, teraźniejszości, przyszłości, szansach, przyszłości, planach, przyszłości, cela oraz przyszłości.

Odkrywałam, notowałam, wstawałam, szukałam, przybijałam, otwierałam, rozglądałam, zamieniałam, podwójnie przybijałam, podwójnie przybijałam z pięcioma innymi osobami, zaskakiwałam, uświadamiałam, postanawiałam, wyliczałam, planowałam, sprawdzałam, wymyślałam i robiłam masę innych inspirujących rzeczy, które sprawiły że jestem kilka kroków dalej niż byłam wcześniej.

I tak oto znalazłam swoje przyszłe miejsce. Będę zmieniać świat, ludzi i ich wrażliwość. Stop tandecie, kiczowi i badziewiu!  Nadchodzę . . . Niedługo . . . 






4 komentarze:

  1. Konkurencja już drży na myśl o Twoim nadejściu! :) Sukces gwarantowany!

    OdpowiedzUsuń
  2. piątka, podwójna piątka :D i selekcja!

    OdpowiedzUsuń
  3. hej ja czuje niedosyt!! o co chodzi??

    OdpowiedzUsuń
  4. tak, selekcja i wyrywanie chwastów !

    OdpowiedzUsuń