sobota, 12 stycznia 2013

Plany, plany...


Dopiero początek roku a tu już taki wielki krok ku realizacji mojego Wielkiego Życiowego Planu. Byłam dzisiaj pierwszy raz na niewielkiej (aczkolwiek intensywnej) praktyce w uroczej kwiaciarni i udekorowałam (profesjonalnie) swoja pierwszą w życiu (poważną) różę!!! Nauczyłam się również jak zawiązać piękną (także w pełni profesjonalną) kokardę i usłyszałam wiele trudnych do zapamiętania nazw liści które dodaje się do bukietów. Z dzisiejszego dnia wyniosłam wielce odkrywcze (choć pewnie dość oczywiste) odkrycie, iż doświadczenie daje trylion razy więcej wiedzy niż zajęcia (nawet praktyczne) na florystyce. Jeśli ktoś chciał by jakiegoś mojego kwiatka to czasem będę w tej kwiaciarni



7 komentarzy:

  1. fan Twojego talentu13 stycznia 2013 03:10

    No proszę, życzę owocnej praktyki, a także zatrudnienia w tej kwiaciarni na czas nieokreślony :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo jakie szczere życzenia,dziękuję i mam nadzieję że się spełnią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Michalina świetnie, że już działasz ;-) Powodzenia ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. no działam, im szybciej tym lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  5. C.Basia
    Kocham, cię Michasiu i bardzo podziwiam.Polecam Twojego bloga znajomym.
    Postaram cię odwiedzić w kwiaciarni, pozdrów p. Jadzię

    OdpowiedzUsuń