poniedziałek, 3 czerwca 2013

Już niedługo...

Jak pewnie zauważyliście, postów ostatnio za wiele się nie pojawia. Cóż... pewnie stan ten jeszcze trochę potrwa. Bardzo możliwe, że ten post będzie jedynym w czerwcu, chyba że, wydarzy się coś na prawdę spektakularnego. Albo wykonam coś spektakularnego. Tymczasem przygotowuje się do kolejnej obrony, i do kolejnych egzaminów. Choć czas który miałam na to poświecił, znacznie mi się skurczył, to mam nadzieję, że mi się uda.  A jak już wszystko zrobię to od razu tu wracam. Będę miała w końcu masę czasu na zrealizowanie wszystkich pomysłów, na namalowanie wszystkiego czego chcę, na skończenie malowania wszystkiego co zaczęłam malować. Na szycie. Na gotowanie. Na czytanie - stosik prezentów urodzinowych maleje w zastraszająco wolnym tempie. Pojadę w końcu do domu. Może pojadę też w inne ciekawe miejsca. Odpocznę trochę. Jednym słowem... dwoma.... Slow Down . . . 


A jeśli nie będziecie mogli doczekać się kolejnego posta, zapraszam na mój profil na fb -> KLIK KLIK. Tam się czasem wydarzy coś więcej...

1 komentarz: